Zapisz się do newslettera i zdobądź 10% zniżki

Darmowa dostawa przy zamówieniach powyżej 150 zł

Dodaj do ulubionych

Klapki Michała z Kropliczanki

Inne kolory:

O produkcie

SPRZEDAŻ ZAKOŃCZONA

Sieeeeeeeeeeeeeeemanko ludzie. Tu Holc. Michał Holc. Człowiek z licencją na rozśmieszanie. Dostałem info, że chcecie kupić klapki, które noszę? Słusznie. Bo klapki, które noszę są najlepsze. NAJ-LEP-SZE. I tylko najlepsi szefowie mogą sobie na nie pozwolić. Chociaż umówmy się, że nawet z nimi nie będziecie tak dobrymi szefami jak ja. Ale próbować możecie. Jeśli jednak jesteś urodzonym szefem (bądź szefową, przecież nie tylko faceci mogą szefować, pamiętam o tym) to spraw sobie te klapki i szefuj jeszcze lepiej!

Tabela rozmiarów

Skład

Podeszwa: pianka EVA
Cholewka (pasek): poliester

Konserwacja

Do czyszczenia cholewki i podeszwy można użyć gąbki lub ręcznika nasączonych wodą ze środkiem piorącym – mydłem lub proszkiem. Delikatnie pocierać aż do czystości. Buty należy suszyć w ciepłym pomieszczeniu unikając nasłonecznienia.

Moje pierwsze klapki Kubota były…

były wspaniałe. Kupiłem je na gdzieś na bazarze. Pamiętam je, ale w sumie już jak przez mgłę, bo to było jednak dawno. Ale chodziłem w nich wszędzie. Wszędzie po domu, bo za dużo wtedy nie wychodziłem. Te klapki, które teraz oglądasz mają w sobie to samo “coś”. Coś wspaniałego! Bo są inspirowane mną.

Czy jest coś lepszego niż klapki inspirowane człowiekiem, który znalazł idealny balans między poczuciem humoru a biznesowym zmysłem? Wątpię. Kazałem przeprowadzić badania, z których wynika, że chodzenie do biura w tych klapkach daje +5 do podejmowania decyzji i +15 do dobrych żartów. Kto je prowadził? Tak w sumie to wyszło mi to w generatorze, który znalazłem w internecie. Ale wyniki wyglądały profesjonalnie, więc ja im wierzę.

Kuboty na stopy – rymuje się, więc to prawda!

Klapki Kubota, które tu widzicie to absolutny majstersztyk, przy którego projekcie pracowałem. To znaczy pracowałbym, gdybym został zaproszony. Aaaale akceptowałem finalny efekt, więc się liczy, bo koniec wieńczy dzieło. A same klapki? No cudowne, wygodne, wytrzymałe, naprawdę super. Ja też takie mam i noszę do biura, żeby każdy wiedział, że jestem szefem. Znaczy i tak każdy wie, bo przecież w biurze są tylko moi pracownicy, ale jakby ktoś zapomniał to ma ściągę.

Same klapki to przede wszystkim ponadczasowy rzep, którym można sobie pociaśnić cholewkę. Ale można też poluźnić, jakby ktoś potrzebował w drugą stronę. I cyk, robi się tak, że klapki pasują idealnie. Oprócz tego, łatwo utrzymać je w czystości, są wytrzymałe i wygodne. Ja je bardzo lubię i jeśli Ty – jak na prawdziwego szefa przystało – lubisz fajne rzeczy, to też je polubisz. Aha i jeszcze jedno – każdą wysyłkę muszę zatwierdzić OSOBIŚCIE, ale nie zawsze chce mi się to robić od razu, więc realizacja zamówienia będzie wydłużona o około 3-4 dni.

Produkt z limitowanej kolekcji. W tym przypadku nie dokonasz zwrotu, ani nie skorzystasz z formy płatności za pobraniem.